Wysłany: Czw 17:50, 10 Kwi 2008
Temat postu:
hehhe tak sobie czytam Wasze wypowiedzi i powiem, że siedzę sobie i się uśmiecham
Hmm bardzo pasuje opis charakteru wymarzonej osoby Charliego do mnie
no i z wyglądu też mogłabym nagiąć trochę figurę i się załapać
ale do rzeczy
Wy jesteście młodzi, przed Wami najlepszy czas... Osiemnastki, studia, poznawanie nowych ludzi, nowych miejsc i dziewczyny ja też kiedyś mówiłam że będę sama z wyboru. Fakt, że obecnie jestem sama ale w wieku 20 lat to zaczyna być problem szczególnie wiosną kiedy pary zaczynają wychodzić do parków a Ty zawsze wędrujesz sama z koleżanką lub kolegą z grupy... a co najgorsze wszyscy twoi koledzy z którymi się świetnie dogadujesz i którzy są dla Ciebie bardzo mili i wydają się wspaniałymi kandydatami na partnera okazują się zajęci... Ale wiecie co na każdego ktoś czeka
ja też ale nie spodziewam się nikogo, jak sie pojawi będę wiedziała że to ten i nie ważne jak będzie wyglądał ani jak się zachowywał