Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 114 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zduńska Wola - Dziki Zachód:P
Wysłany: Sob 0:01, 22 Mar 2008
Temat postu: Małżeństwo
Co sądzicie o tym sakramencie? Moim zdaniem warto go zdobyć mimo że ogranicza wolność xD Już nie można wtedy innych dziewczyn podrywać :lol:Trzeba się zadowolić swoją żoną Ale można się nauczyć...Obowiązkowości, cierpliwość i pokory:P Rzecz jasna chciałbym poślubić dziewczynę - kiedy? nie wiem:D gdzies może ok 24 - 25 lat? Czas pokaże
kasiaczekzdw bywa czasem
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 82 Przeczytał: 0 tematów
Każda z nas marzy o pięknym ślubie. Ja też marze o tym dniu. W tę piękny dzień będę najszczęśliwszą dziewczyną na ziemi. Oprócz mnie i mojego kochanego wybranka nic nie będzie się liczyło. Będę tylko Ja i On.
Kamilski MISZCZ ADMIN
Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 243 Przeczytał: 0 tematów
małżeńtwo ogranicza wolność. i nie chodzi tu wcale o sprawy no wiadomo jakie. tylko np . dgybym miał żonę to się skończą 3 miesięczne wypady gdziekolwiek, już będę bał się jeździć na różne extremalne imprezy.
ale z drugiej strony to coś pięknego mieć kogoś zawsze a największym szczęściem na świecie są dzieci i jeśli kiedyś będę brał ślub ( w co szczerze wątpię ) to nie będzie orkiestry ani wielkiego wesela ani rodziny, tylko mały kościółek gdzieś w sercu Bieszczad i tylko 5 osób , my, ksiądz, i świadkowie bo muszą być i najprawdoponiej będą to przypadkowi tubylcy
martyna weteran
Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 579 Przeczytał: 0 tematów
nienawidzę ślubów, a w zasadzie tych okropnych weselisk. Z małżeństwa nie wynika nic dobrego, no może tylko dzieci, ale to i tak tylko małe potwory.
Kasiu nie każda z nas marzy o ślubie, ja nie marzę
Kamilski MISZCZ ADMIN
Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 243 Przeczytał: 0 tematów
no, jakby nie patrzeć to jednak ogranicza tą wolność... ja może w dalekiej przyszłości wyjdę za mąż, ale ślub wole skromny, najwyżej kilkoro najbliższych przyjaciół bym zaprosiła i tyle ... a dzieci? niby są fajne i w ogóle, ale czasem mam ich dość...
angelA uczęszczacz
Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 146 Przeczytał: 0 tematów
to poczekajcie!! razem pójdziemy:D ja nie mam ochoty na spędzenie reszty życia z "tym jednym jedynym".. Ja się zwyczajnie boję!! po 3 tygodniach facet mi się znudzi bo taka już jestem ;p
Ja już nawet mam plany na mój dom Taki pięny będzie;p
to może zamiast do zakonu zapraszam was kochane dziubaski do mnie;p chyba zmieścicie się w jednym wieeeelkim pokoju gościnnym;p
martyna weteran
Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 579 Przeczytał: 0 tematów
o Boże;p faceta do filmu?;p nie mogę z cię;p spoko;p
ale tak poważnie to małżeństwo naprawde ogranicza... no może nie wszystkich bo są osoby (nie naszego pokroju rzecz jasna;p) ktore kochają się wzajemnie i nie przeszkadza im ograniczenie "wolności" że to tak brzydko ujmę;p
ale mi to rybcia bo dla mnie nie ma na świecie takiego księcia z bajki;p czy skądś indziej z ktorym mogłabym przeżyć życie i spać z nim i śniadania razem jeść i patrzeć jak się budzi rano;p
Tylko ja i moja poduszka rano i w nocy:D
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8Następny
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach