Wysłany: Wto 19:49, 01 Kwi 2008
Temat postu:
małżeństwo jest bezsensu, związki są bezsensu, a jednak miłość ma senes (podobno).
Ja uważam, że to co może nas najpiękniejszego spotkać w życiu, to miłość platoniczna, która niestety uważana jest przez społeczeństwo, za miłość nieszczęśliwą. Kategorycznie temu zaprzeczam.
Ze wszystkich rodzajów jakie są w miłości, najlepsza jest platoniczna, a dlaczego? A dlatego, że jak już mówiłam związki nie mają senesu i się nie sprawdzają.
Podam przykład: zakochują się w sobie jacyś ludzie, na początku jest miło fajnie, motylki w brzuchu i takie tam, a potem? A potem to już przyzwyczajenie i nuda, więc ludzi się zdradzają w poszukiwaniu nowości. Kiedy jedna osoba zdradza swoją połówkę, druga już nie połówka, popada w depresje, płacze, wieczorami siedzi w domu, bla bla bla. I taka to jest piękna ta miłość wzajemna? Wiecznej miłości w związku nigdy nie będzie. (bynajmniej ja nie widziałam)
Każdy ale to każdy związek kiedyś się rozpadnie, jedni rozejdą się za życia, drudzy w imię sakramentu małżeństwa, dożyją śmierci w związku bez miłości, pełnym kłótni i niedomówień.
więc jaki senes związków? nie widzę jakiegokolwiek sensu.
a w miłości platonicznej się zakochujesz, marzysz idealizujesz, potem obiekt uczuć się znudzi i się odkochujesz. Proste a jakże piękne, bez żadnej dramaturgi i wylanych łez