To ja może zacznę bo widzę, że kruch z wami...
Zależy kiedy... Jeśli ktoś nie kocha drugiej osoby to po co z nią wchodził w sakramentalny związek małżeński? i wtedy co do rozwodu kościelnego to ja mam jedno zdanie! Kategorycznie nie!
Jeśli jednak kobieta (bądź mężczyzna co przecież teraz coraz częściej się zdaża) jest wykorzystywana i współmałżonek nie dochowuje wierności to osobiście uważam że jeśli inna opcja w grę nie wchodzi to oczywiście rozwód kościelny zdecydowanie tak!
Myślę jednakże że trzeba sie zastanowić na cholerę to wszystko było?! Czy dla swojej satysfakcji czy moze dla zaspokojenia swojej ciekawosci jak to w małżeństwie jest. Zobacz ile znaczy dla drugiej osoby związek! Może ktoś naprawdę cię kocha i nie wyobraża sobie że mógłbys(mogłabys) ją(jego) zranić. Przecież ktos cie kocha! zobacz jak to wyglada od strony przeciwnej. Ja się staram być maksymalna empatką i choć czasem mi sie nie udaje to ciągle ćwiczę! i się uczę na błędnach :]
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach